Moje typy to: Muzeum Alfonsa Muchy, otwarte codziennie od 10 do 18, mieści się na Panskiej 7. Powstało w 1998 roku i przybliża postać jednego z najwybitniejszych przedstawicieli secesji. Jakiś czas temu uległam ogólnej modzie na secesję i będąc w Poznaniu wybrałam się na wystawę Alfonsa Muchy w Centrum Kultury Zamek, link opisujący wystawę tutaj. Przypominając sobie tą wystawę dziś mogę stwierdzić, że secesja nie leży w ścisłym kręgu moich zainteresowań, ale muzeum Muchy w Pradze jak najbardziej chciałabym odwiedzić. Stronę muzeum można znaleźć pod tym adresem.
Muzeum Zabawek, czyli Muzeum Hraček na Jirskiej 6, w pobliżu zamku na Hradczanach. Jest to drugi co do wielkości zbiór zabawek na świecie, zgromadzono tu eksponaty od starożytnej Grecji po czasy współczesne. Czynne codziennie od 9.30 do 17.30. Tu zdjęcia muzeum i trochę historii. Muzeum Zabawek jest drugim z moich typów ze względów sentymentalnych. Największe muzeum zabawek w Polsce znajduje się w Kielcach. Dziś zajmuje okazały budynek przy pl. Wolności, ale miałam okazję zwiedzać je pewnego lata jeszcze przy ul. Kościuszki 11. Tu więcej informacji o Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach.
Muzeum Żydowskie, czynne od niedzieli do piątku, składa się na nie kilka obiektów, m.in. stary cmentarz żydowski. Strona muzeum i historia cmentarza tutaj.
Muzeum Narodowe przy Václavské náměstí 68, czynne od 10 do 18, również w poniedziałki. Ostatni z typów, najbardziej prestiżowy (w końcu to muzeum narodowe) i jednocześnie najmniej ciekawy. Przeglądając stronę internetową zastanawiam się czy naprawdę warto je zobaczyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz