Od Hiszpanii nie można się tak po prostu odciąć. Wybierając (zupełnie przypadkowo) włoskie Alghero jako cel podróży trafiliśmy do... małej Katalonii. Skąd wzięli się Katalończycy na Sardynii? W połowie XIV wieku miasto podbili Aragończycy i od tamtej pory pozostaje ośrodkiem o najsilniejszych wpływach hiszpańskich na wyspie.
Mieszkańcy Alghero podobno posługują się archaiczną odmianą języka katalońskiego - informacja nie do sprawdzenia, pomimo starań i sumiennego chodzenia na kurs katalońskiego w Walencji słabo znam ten język. To, co sami zauważyliśmy - nazwy ulic są w języku włoskim i katalońskim (katalońskie 'carrer'), wszędzie widać flagi Katalonii, a na via Columbano mieści się filia Instytutu Ramona Llula.
Oprócz tego w Alghero zachowały się pałace w stylu katalońskim - Palazzo d'Albis przy Piazza Civica i Casa Doria przy via Principe Umberto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz